piątek, 18 marca 2016

KOTY



Były sobie raz dwie babcie.
Jak to Babcie- Panie starsze.
I kupiły raz dwa koty.
Jak to koty lubią psoty.

Babcie te lubiły ploty.
Umawiały się więc na nie.
NO- A- KOTY?
Wskakiwały na swe płoty.

Umawiały się wpół drogi,
aby zaoszczędzić nogi.
NO –A- KOTY?
Wskakiwały na swe płoty.

Piły wtedy naleweczki,
takie były to ploteczki...!
NO –A- KOTY?
Wskakiwały ...   na swe płoty.

Rozmawiały tak o świecie!
O kotlecie i krykiecie.
NO –A- KOTY?
Wskakiwały na swe płoty.

Gdy już obgadały wszystko
W dom wracało zbiegowisko.


Czasem też miewały fumy*.                                                        
Pogrążały się w zadumy…
NO –A- KOTY?
Koty te robiły pląsy,
aby uciąć wszystkie dąsy.





*Fumy- dąsy , fochy (ależ podoba mi się to słowo)

Brak komentarzy: